Mus czekoladowy:
-100 g gorzkiej czekolady
-łycha masła
-2 jajka
-szczypta soli
-1 łyżka cukru pudru
-sok z jednej cytryny
Gorzką czekoladę wraz z masłem rozpuścić w kąpieli wodnej. Wmieszać po kolei 2 żółtka szybko mieszając. Dodać sok z cytryny, wymieszać. Białka ubić na sztywno ze szczyptą soli dodając pod koniec łyżkę cukru pudru. W 3-4 częściach dodać do masy czekoladowej i delikatnie wymieszać. Przykryć folią aluminiową i schować na min. 3h do lodówki.
Pieczone brzoskwinie:
-puszka brzoskwiń, w sezonie lepsze będą świeże
-po pół łyżeczki miodu na każdą połówkę brzoskwiń
-1 cytryna
-płatki migdałów
Cytrynę sparzyć, wyszorować i osuszyć. Brzoskwinie odcedzić z soku, przepłukać. Foremkę do pieczenie wysmarować olejem. Ułożyć brzoskwinie. Każdą połówkę posmarować miodem i posypać płatkami migdałów. Zetrzeć skórkę z cytryny. Cytrynę pokroić na mniejsze kawałki i poukładać między brzoskwiniami. Zapiekać 20 minut w 160 stopniach.
A gdzie dorwałaś takie urocze świeczuszki? Świetne dla ozdoby do dania dla dwojga (i nie tylko) :)
OdpowiedzUsuńKupiłam je w Lidlu ;)
Usuń